Na greckich wsiach prawie każdy ma swój mały ogródek. Nic dziwnego: przy takim słońcu niewiele trzeba, by niemal cały rok cieszyć się świeżymi warzywami i owocami. Moim greckim rekordem było zbieranie dojrzałych pomidorków koktajlowych w grudniu. Ale to była ciepła zima. Tak czy inaczej tutejszy okres wegetacji, ze względu na klimat, przebiega trochę inaczej niż w Polsce. A Grecy, przynajmniej nasi znajomi, jedzą raczej produkty sezonowe. I wcale się im nie dziwimy, jak już raz pozna się smak tutejszych owoców czy warzyw, trudno zadowolić się tym, co cały rok serwują nam markety.
Co Grecy sadzą w ogrodach?
Greckie ogrody nie są bardzo egzotyczne, znajdziemy tutaj wiele warzyw znanych z naszych polskich działek. Wyjątkowo popularne są tutaj pomidory, papryki, bakłażany czy cukinie. Ciekawe jest to, że kapustą, brokułami czy kalafiorem Grecy zajadają się zimą. To czego raczej nie uświadczymy w Polsce, a w Grecji to standard, to np.
- wlita (rodzaj zieleniny)
- karczochy
- soczewica
- ciecierzyca
- arbuzy
- melony
Jak Grecy jedzą warzywa?
To pytanie wydaje się banalne, ale w Grecji warzywa w formie przystawki/dodatku jada się w bardzo specyficzny sposób i ktoś złośliwy mógłby powiedzieć: zawsze tak samo. Jest w tym trochę racji, ale prawda jest taka, że tutejsze warzywa są tak smaczne, że nie potrzebują jakiejś specjalnej oprawy. Jak zatem jada się tutaj warzywa? Polane oliwą z oliwek z dodatkiem octu winnego lub cytryny. Większość warzyw gotuje się w osolonej wodzie i jada na zimno, właśnie z tymi dodatkami. Wyjątkiem jest np. kapusta, którą szatkuje się świeżą. Taka sałatka pomimo swojej prostoty jest po prostu pyszna. Nie wiem dlaczego taki sposób konsumowania kapusty nie jest popularny w Polsce. Czy to przez brak dobrej oliwy, czy może sam produkt ma mniej smaku?
Oczywiście bardzo ważnym punktem greckiej kuchni są pomidory i bakłażany, które często występują w duecie, np. w fenomenalnym greckim briamie. Bakłażany to też nieodzowny dodatek greckiej musaki. A pomidory… no cóż, z pomidorami jest trochę jak z oliwą, niewiele dań jada się w Grecji bez towarzystwa sosu, którego podstawą są dojrzałe, greckie pomidory. Sosy pomidorowe to dodatek wielu dań na bazie fasoli, ryb czy mięsa.
Jakie przetwory są popularne w Grecji?
W Grecji robienie przetworów nie jest jakoś specjalnie powszechnym zajęciem. Wyjątkiem jest tzw. „γλυκο του κουταλιου”, czyli słodycz na łyżeczkę. To kawałki owoców lub skórek owoców, które Grecy zanurzają w syropie z cukru i jadają z jogurtem czy jako dodatek do kawy. Jeśli chodzi o warzywa, Grecy najczęściej po prostu zalewają je zalewą octową. My uwielbiamy tutejsze pikle, często można je dostać w wersji bardzo pikantnej. Jednak generalnie sałatki w słoikach czy kiszone warzywa nie goszczą zbyt często na greckich stołach. Ale to zrozumiałe: po co kombinować, skoro tutejsze warzywa i owoce są dojrzałe, soczyste i pełne smaku?
0 komentarzy