Pół-dzikie plaże Agriovotano, na północnej Evii

kw. 14, 2021 | 0 komentarzy

Drogi do dzikich plaż nie są w żaden sposób oznaczone, więc zwykle nie docierają tam turyści. W dodatku są na tyle trudno dostępne, że do wielu z nich dostaniemy się tylko pieszo. I to cały ich urok. Chcecie je poznać? Mój faworyt jest na końcu.

Plaża Janiamos

To najpopularniejsza z dzikich plaż w okolicy. Nad Janiamos rozciąga się całkiem dobrze zorganizowane, dzikie obozowisko, które tętni życiem całe wakacje. I kilka ukrytych domków wakacyjnych, ale nie dostrzeżemy ich z żadnej drogi. Ale to wcale nie oznacza, że na plażach czekają nas tłumy! Przeciwnie. Plaża jest bardzo długa, więc nawet w szczycie sezonu, w porównaniu do plaż publicznych, świeci pustkami.

piękna plaża na północnej Evii

Warte uwagi jest też cmentarzysko łódek. Kiedyś to właśnie plaża Janiamos była główną bazą wypadową miejscowych rybaków, którzy docierali z wioski na osiołkach. Dzisiaj to dobry punkt, jeśli chcemy wybrać się na wycieczkę łódką na wyspę myszy. Jednak mam wrażenie, że jestem jedną z niewielu (o ile nie jedyną) osobą, która korzysta z tej opcji. Miejscowi zdają się być już zbyt wiekowi na takie rozrywki. Ale gdyby Was kusiła taka opcja, chętnie ją dla Was zorganizujemy – napisz do nas 🙂

Plaża Platania

To plaża, którą od popularnej Koutsoupri dzieli naturalna przeszkoda w postaci urwisk i głazów. Jest do niej całkiem przyzwoity dojazd, a nieopodal niej znajdziemy kilka całkiem oficjalnych, wakacyjnych domów. Szczególny uwagi jest jeden, już opuszczony, który zdaje się być stworzony ze śmieci. Pomiędzy zabudowaniami prawdopodobnie natkniemy się na stado owiec i być może pasącego je Janisa.

Dzikie plaże w Agriovotano na wyspie Evia

Równolegle do zabudowań ciągnie się druga droga, nad rzeką. Nie radzę Wam się kąpać obok jej ujścia, bowiem jest lodowata, ale jeśli dopisze Wam szczęście, zobaczycie w niej żółwie wodne. Po prawej stronie rozpościera się malownicza skała z kameralną plażą: idealne miejsce na całodniowe plażowanie.

Plaża Dafni i Tigania

Z tych plaż mamy piękne widoki na Skiathos, Grecje kontynentalną i Wyspę Myszy. Są żwirowe, piaszczyste i na pewno nie natkniemy się na tu na tłumy. Właściwie jeśli znajdziemy tu plażowiczów lub dziki camping, powinniśmy rozpatrywać to w kategoriach szczęściach.

Plaże idealne na dziki kamping w Grecji

Plaża Turkonery

To zdecydowanie mój faworyt. Najlepsza z najlepszych: kusi bardzo ciepłą wodą. Znajdziemy tu odrobinę piachu. A jeśli lubimy długie spacery w lekko ekstremalnych okolicznościach, zapewni nam ogrom rozrywki. Co prawda przy wejściu na plaże usytuowany jest duży dom, ale nie spotkamy tu zbyt często jego mieszkańców, szczególnie że drogę do Turnonery kilka sezonów wcześniej dosłownie zmyła rzeka, pozostawiając po sobie coś na kształt pustego koryta.

Evia pełna dzikich plaż i zieleni

Po jej prawej stronie znajdziemy idealne miejsce na plażing, łagodnym wejściem do wody. A po lewej czeka nas bardzo długi spacer malowniczym brzegiem. Jeśli lubimy przeprawy przez głazy, z elementami wspinaczki lub pływania, odkryjemy bardzo zaciszną zatokę, która tworzy prywatną, urokliwą plażę.

A jeszcze dalej czeka na nas moje ulubione miejsce (do którego dostaniemy się też z plaży Tigania). To plaża z bardzo płytkim wejściem do morza. Turkusowa woda pięknie kontrastuje ze złocistymi głazami, a ciepła woda niemal parzy w stopy. Dokładnie na wprost będziemy mieli widok na wyspę Myszy. A w urwisku zajdziemy wybetonowane pozostałości po dawnej artylerii wojskowej z 1975 roku, którą wybudowali Grecy. Dzisiaj zostały po niej głównie ogromne, zardzewiałe łańcuchy.

Krystalicznie czysta woda na wyspie Evia w Grecji

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

piękna grecka plaża na wyspie Evia