Lato w Grecji to wysoka temperatura, brak opadów i gwarantowana pogoda. Niestety praktycznie każdego roku Grecy walczą z licznymi pożarami, trawiącymi hektary lasów i terenów zamieszkałych przez człowieka. Jednak to co dzieje się w tym roku, to sytuacja bez precedensu. Z powodu globalnego ocieplenia temperatury w Grecji zaczęły sięgać nawet 47 stopni Celsjusza. Od czerwca są tutaj niezwykle wysokie temperatury i nie spadła nawet kropla deszczu. Niestety ta sytuacja powoduje ekstremalne zagrożenie pożarami, które od ponad 10 dni trawią Grecję. Obecnie największe pożary szaleją na północnej Evii, w Atenach i na Peloponezie (dane z 6 sierpnia 2021 r).
Czy na Evii również występują pożary?
Tak jak wspomnieliśmy powyżej: niestety tak. Evia słynie ze swoich piniowych lasów, które do zeszłego lata przyciągały pszczelarzy z wędrownymi pasiekami z wielu rejonów Grecji. Niestety ze względu na lasy piniowe, tereny Evii są bardzo podatne na ogień. Pinie wytwarzają żywice, która jest łatwopalna i nie sposób ją ugasić. Dodatkowo górzyste ukształtowanie terenu sprawia, że wiele miejsc jest trudno dostępna i można je ugasić jedynie za pomocą samolotów. Wyspy są też charakterystyczne ze względu na silne wiatry, które sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia.
Jak wygląda obecnie sytuacja na północnej Evii? (dane z 6 sierpnia 2021 r)
Niestety krajobraz Evii można porównać do piekła. Ogień rozprzestrzenił się na ogromnym obszarze, na wielu frontach i ludzie nie są w stanie nad nim zapanować. Wszystko zaczęło się we wtorek, 3 sierpnia, w okolicach miasteczka Limni. Następnie pożar rozszerzył się na kilka frontów: w stronie miasteczka Rovies, Wodospadów Drymona i wsi Dafni. Pożaru nie udało się powstrzymać i w czwartek dodarł do miasteczka Agia Anna. Stamtąd rozprzestrzenił się do Agdines i Vasiliki. W nocy z czwartku na piątek krańce północnej Evii uratował wiatr, który zatrzymał ogień. Jednocześnie kolejne fronty ognia podchodzą w pobliże miasteczka Istiea, gdzie udaje się je utrzymać w ryzach, a ogień rozszalał się w okolicach Mantoudi oraz powrócił do okolic Limni i Rovies. Nikt nie wie co przyniesie najbliższa noc. Fronty ognia są tak liczne, że wiele wsi pozostaje bez żadnego wsparcia ze strony straży pożarnej czy wojska.
Strażacy w Grecji
W Grecji funkcjonuje rozwinięta zawodowa straż pożarna. Dawniej każdy mężczyzna był zobowiązany prawnie do pomocy przy gaszeniu pożaru. Niezastosowanie się do tego nakazu było karane więzieniem. Dzisiaj cywilne bez wymówek sami ratują swoje wsie i miasta, ramię w ramię ze strażakami. Od późnej wiosny do późnej jesieni przy drogach i w lasach możecie spotkać drewniane budki albo wozy strażackie – to patrole, które mają reagować możliwie szybko na powstały ogień. Im szybsza reakcja, tym większa szansa opanowania żywiołu.
Kto jest odpowiedzialny za pożary?
Wielu Greków jest przekonanych, że za pożary odpowiadają inni ludzie, którzy celowo podkładają ogień. Nie zawsze udaje się udowodnić winę człowieka, ale często spotkaliśmy się z takimi opiniami w okolicach Agriovotano. Inne przyczyny to burze i pioruny które potrafią rozniecić ogień.
0 komentarzy