Zapewne słyszeliście o postrachach greckich czy chorwackich mórz, czyli o jeżowcach. Są one utrapieniem dla wielu amatorów morskich kąpieli – jedno dotknięcie tego czarnego paskudztwa może skończyć się bolesnym problemem. Jeśli jeszcze dodamy, że kolce potrafią wbić się głęboko w skórę i nie lada wyzwaniem jest ich usunięcie, mało kto chce je bliżej poznać. Wspominaliśmy o jeżowcach już w naszych poradnikach plażowicza.
W greckiej kuchni mogłaby być jedna przyprawa (poza solą) – oregano. Bez niej nie wyobrażamy sobie tutejszej kuchni. Czasem żartem pytamy Thanasisa, czy w Grecji znane są jakiekolwiek inne przyprawy (tak są, ale to ich ulubiona).
Grecy uwielbiają grillować, widać to szczególnie w święta. Kiedy w Wielkanoc czy Boże Narodzenie przejeżdżamy przez greckie wsie i miasteczka, widzimy kłęby dymu, a w powietrzy unosi się zapach grillowanego mięsa. Grillowanie ma tutaj długą historię, jest znane od antycznej Grecji i epoki brązu – są na to dowody w postaci grillów z tego okresu.
Grecy w Wielkanoc jedzą mięso. Ogromne ilości grillowanego mięsa, głównie jagnięcego i koziego, ale też wieprzowinę. Wybór mięs to nie przypadek. To kózki i owieczki ogrzewały Jezuska w szopce, więc Grecy z jakiejś przyczyny uznali, że w ramach uznania będą jadać akurat to mięso na Wielkanoc. Co więcej, w Wielkanoc można ugrillować swoje szaszłyki w niektórych piekarniach i to wydaje nam się szczególnie osobliwe.
Kiedy ktoś pyta jak życie w Grecji, żartuję że głodem nie przymieramy. Ma to związek z tym, że właściwie cały rok jest tutaj sezon na zbieranie jakichś dziko rosnących rarytasów. Co znajdziemy tu w sezonie wiosenno-zimowym?
W Grecji pija się kawę grecką i jest ona bardzo podobna do tej znanej z Turcji. Właściwie kawa grecka i turecka to to samo. I to nie przypadek. Wiele tutejszych potraw czy słodyczy pochodzi właśnie z Turcji. Wynika to z okresu tureckiej okupacji i wpływów jakie wywarła kultura turecka na Grecję. Nie musimy chyba dodawać, że powiedzenie w Grecji na głos, że kawa grecka to tak naprawdę kawa turecka, spotka się z wielką dezaprobatą?
Grecja słynie ze swojej zdrowej i smacznej oliwy z oliwek. Zapewne dlatego konsumuje się tutaj najwięcej oliwy na jednego mieszkańca w skali świata. Oliwę dodaje się do wszystkiego – od sałatek, po dania wytrawne, a kończąc nawet na niektórych deserach. Smaży się na...
Jaki alkohol najbardziej kojarzy Wam się z Grecją? Ouzo albo greckie wino? Ciepło, ale nie gorąco! Sami przed przybyciem do Grecji i poznaniem tubylczej kultury byliśmy przekonani, że tutaj pija się ouzo. Jednak rodowici Grecy mają innego faworyta – tsipuro!
Chleb podobnie jak w Polsce, jest kluczowym składnikiem diety. Czy jest coś, czego Grecy nie jedzą z chlebem?
